Wiadomości branżowe

Na wakacje z kartą bez niespodzianek

Karta płatnicza to dobry towarzysz każdego podróżnika. Pozwala nie martwić się na wakacyjnych wojażach o zasoby lokalnej gotówki, ułatwia rezerwację pokoju hotelowego lub wypożyczenie samochodu. Czasem może nas jednak nieprzyjemnie zaskoczyć, zwłaszcza jeśli beztrosko zakładamy, że plastikowy pieniądz działa na całym świecie dokładnie tak, jak się do tego przyzwyczailiśmy w kraju.Karty płatnicze ze znakiem Visa czy MasterCard na pewno zasługują na miano globalnego instrumentu płatniczego. Ich światowy zasięg nie oznacza jednak, że wszędzie są w równym stopniu popularne i chętnie akceptowane. Nadal nie mogą konkurować z gotówką, której przyjęcia od turysty nie odmówi nikt, nawet w najbardziej egzotycznym zakątku globu. Korzystając z karty za granicą, szybko dostrzeżemy, że lokalne zwyczaje związane z płatnościami nie zawsze przypominają nam scenariusze znane z Polski. Czasem różnice wynikają z odmiennych technologii, np. w USA karty z mikroprocesorem są rzadkością, a chip umieszczony na europejskiej karcie nie jest tam do niczego przydatny. W innych przypadkach zaskoczyć nas mogą odmienności w samym procesie transakcji

Karta płatnicza to dobry towarzysz każdego podróżnika. Pozwala nie martwić się na wakacyjnych wojażach o zasoby lokalnej gotówki, ułatwia rezerwację pokoju hotelowego lub wypożyczenie samochodu. Czasem może nas jednak nieprzyjemnie zaskoczyć, zwłaszcza jeśli beztrosko zakładamy, że plastikowy pieniądz działa na całym świecie dokładnie tak, jak się do tego przyzwyczailiśmy w kraju.

Karty płatnicze ze znakiem Visa czy MasterCard na pewno zasługują na miano globalnego instrumentu płatniczego. Ich światowy zasięg nie oznacza jednak, że wszędzie są w równym stopniu popularne i chętnie akceptowane. Nadal nie mogą konkurować z gotówką, której przyjęcia od turysty nie odmówi nikt, nawet w najbardziej egzotycznym zakątku globu.
 
Korzystając z karty za granicą, szybko dostrzeżemy, że lokalne zwyczaje związane z płatnościami nie zawsze przypominają nam scenariusze znane z Polski. Czasem różnice wynikają z odmiennych technologii, np. w USA karty z mikroprocesorem są rzadkością, a chip umieszczony na europejskiej karcie nie jest tam do niczego przydatny. W innych przypadkach zaskoczyć nas mogą odmienności w samym procesie transakcji – żądanie okazania paszportu czy brak konieczności oczekiwania na autoryzację płatności. Na co powinniśmy się zatem przygotować, ruszając na bliższą lub dalszą wycieczkę z polską kartą w portfelu?


Więcej informacji: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Na-wakacje-z-karta-bez-niespodzianek-2374280.html. Przy powoływaniu się na analizę, prosimy o podanie źródła Bankier.pl.


Michał Kisiel 
Analityk Bankier.pl
e-mail: [email protected]

Źródło Bankier.pl. Dostarczył netPR.pl
A to już wiesz?  Polski rynek nieruchomości. Rozwój czy regres?

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy