Zwiększanie równości płci przekłada się na dłuższą oczekiwaną długość życia zarówno kobiet, jak i mężczyzn, przy czym ten wzrost jest większy w przypadku pań – zauważyli naukowcy z Imperial College London. Ma na to wpływ lepszy dostęp kobiet do edukacji, również zdrowotnej, a co za tym idzie także do opieki zdrowotnej. Jak podkreślają badacze, oznacza to także powiększającą się dysproporcję między długością życia kobiet i mężczyzn, ponieważ panie statystycznie żyją dłużej. Ta tendencja jednak się zmienia w zależności od socjoekonomicznych uwarunkowań danego państwa. Przykłady krajów o wysokich dochodach, gdzie różnica w długości życia się zmniejsza, pokazują, że to panowie koniec końców bardziej korzystają na równości płci. Prawdziwym problemem wciąż pozostaje jednak kwestia wyrównywania szans kobiet w krajach o niższych dochodach, zwłaszcza do edukacji.
– Odkryliśmy, że większa równość płci na świecie wiązała się z powiększaniem się nierówności pomiędzy płciami w zakresie oczekiwanej długości trwania życia. Kraje o najwyższym wskaźniku równości płci miały również najlepszy wynik w zakresie oczekiwanej długości trwania życia, zarówno wśród kobiet, jak i wśród mężczyzn, ale wzrost był większy wśród kobiet, w związku z czym różnica między płciami w tym zakresie się powiększyła – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje dr Ana-Catarina Pinho-Gomes z The George Institute for Global Health, Imperial College London.
Badanie oparto na danych ze 156 krajów. Eksperci badali powiązania między kwestią równości płci a oczekiwaną długością trwania życia (Life Expectancy, LE). Równość płci oszacowano za pomocą globalnego indeksu różnic między płciami (mGGGI), którego podstawą był indeks opracowany przez Światowe Forum Ekonomiczne w latach 2010–2021. Wskaźnik ten wzrósł w ujęciu globalnym z 58 proc. w 2010 roku do 62 proc. w 2021 roku. Jak określili badacze, każdy wzrost wskaźnika mGGGI o 10 proc. wiązał się ze wzrostem LE u kobiet o 4,3 miesiąca i u mężczyzn o 3,5 miesiąca. Oznaczało to większą o osiem miesięcy różnicę między płciami.
– Na całym świecie kobiety zasadniczo żyją dłużej niż mężczyźni. Jest wiele przyczyn takiego stanu rzeczy. Natomiast w krajach, w których występuje większa równość płci, kobiety dysponują większymi możliwościami – chodzą do szkoły, są lepiej wykształcone i to daje im szansę zyskania niezależności, zarówno finansowej, jak i społecznej. Oznacza to, że osiągają wyższe dochody i mogą w życiu więcej, co przekłada się na możliwość lepszego dbania o zdrowie własne i osób z ich otoczenia – mówi dr Ana-Catarina Pinho-Gomes.
Ten aspekt ma szczególne znaczenie dla krajów o niskim lub średnim dochodzie. Tam, gdzie jest brak równości płci, odnotowuje się wyższą zachorowalność i śmiertelność przykładowo wśród kobiet rodzących, co może się wiązać z mniejszym stopniem wykorzystania usług opieki zdrowotnej okołoporodowej.
Badacze odkryli, że w różnych regionach (podzielonych nie tyle geograficznie, co raczej socjoekonomicznie) 10-proc. wzrost wskaźnika mGGGI przekładał się na inne różnice w oczekiwanej długości życia kobiet i mężczyzn. Co ciekawe, w krajach o wysokich dochodach i wysokim wskaźniku równości płci miała miejsce nawet odwrotna od globalnej tendencja – luka między spodziewaną długością życia kobiet i mężczyzn skurczyła się o sześć miesięcy. Dla porównania w Azji Południowej i Południowo-Wschodniej oraz Oceanii zwiększyła się o 13 miesięcy, a w Afryce Subsaharyjskiej – o 16 miesięcy.
– To oznacza, że w krajach o wysokich dochodach mężczyźni w większym stopniu korzystają na równości płci niż kobiety. Większa równość płci nie wiąże się tam z powiększeniem luki w długości życia, tylko z jej zmniejszeniem. Wynika to z tego, że równość płci wydłuża oczekiwaną długość życia zarówno kobiet, jak i mężczyzn, ale w krajach o wyższych dochodach wzrost ten jest większy w przypadku mężczyzn – wyjaśnia ekspertka.
Rozbieżność między krajami o wysokich dochodach i innymi regionami badacze tłumaczą w ten sposób, że korzyści płynące z równości płci są początkowo odczuwane tylko przez kobiety, ale później rozciągają się na mężczyzn. Może to wynikać z faktu, że większy udział kobiet w życiu politycznym, gospodarczym i społecznym przynosi szerokie korzyści dla całego społeczeństwa, również dla panów. Dlatego zajęcie się długotrwałymi nierównościami płci i wzmocnienie pozycji kobiet może pomóc w przedłużeniu długowieczności zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Badacze zauważyli jednakże, że w ostatnich latach na pogorszenie sytuacji kobiet, również w krajach bogatszych o wysokim wskaźniku równości płci, wpłynęła pandemia COVID-19.
– Lockdowny stanowiły większe obciążenie dla kobiet niż dla mężczyzn, przykładowo w aspekcie zatrudnienia. Kobiety musiały też wziąć na siebie ciężar opieki nad domem i dziećmi, co niekorzystnie wpłynęło na ich zdolność do pracy i karierę zawodową – wyjaśnia badaczka z The George Institute for Global Health. – Wciąż występuje duża luka płacowa pomiędzy płciami, nawet w krajach o wysokich dochodach, także w Unii Europejskiej. Co prawda UE zobowiązała się do rozwiązania problemu nierówności płci i umieściła ten temat na szczycie swojej agendy, jednak pomimo wszelkich obietnic sprawy toczą się powoli. Dobrze wiemy, że kobiety nadal zmagają się z istotnymi barierami i dyskryminacją, gdy starają się o ważne i wpływowe stanowiska. Wciąż też spotykają się z uwagami związanymi z płcią, które są całkowicie nie do przyjęcia.
Z badań wynika, że szczególnie poprawa w zakresie równości płci w edukacji była powiązana z wydłużeniem się oczekiwanej długości życia obu płci. Badacze podkreślają, że edukacja jest fundamentem zacierania różnic między płciami, a szczególnie istotne jest tu osiągnięcie równości płci w zakresie edukacji. O ile w krajach o wysokim dochodzie problem braku dostępu kobiet do edukacji nie jest znaczący, o tyle w krajach o niższych dochodach i o dalekich od świata Zachodu systemach wartości jest to duża przeszkoda.
– W Afganistanie, gdzie obserwowaliśmy, co system polityczny robi, aby ograniczać szanse rozwoju kobiet, dziewczynki w ogóle nie mogą chodzić do szkoły. Podobnie sprawy się mają w innych krajach i jest to coś, czego jako globalne społeczeństwo nie możemy akceptować. Należy wywierać dużą presję na te kraje, aby umożliwiły powszechną edukację dla dziewcząt i chłopców, bo bez odpowiedniego wykształcenia ludzie nie będą mieli szansy osiągnąć pełni swojego potencjału, stać się niezależnymi i żyć w sposób, na jaki zasługują i jakiego pragną – apeluje dr Ana-Catarina Pinho-Gomes.